piątek, 12 sierpnia 2011

It's Friday!

Nawet nie wiecie w jakim tempie minął mi ten tydzień... I wreszcie mam wolne!!! Właściwie dziś zakończyłam już swoją dotychczasową pracę, a ponieważ się sprawdziłam i mama dzieci, którymi się opiekowałam, była ze mnie bardzo zadowolona, wiec nagrodziła mnie małym kosmetycznym prezentem. ;) Bardzo miło z jej strony, nie sądzicie? Poza tym kolor kosmetyków, jest tak apetycznie zielony, że nabrałam ochoty na coś owocowego wieczorem.


Po pracy poszłam więc na szybkie zakupy, a ponieważ w domu czekał już pachnący żółty melon, postanowiłam zrobić sałatkę owocowa. Tak więc: melon, jabłka, banany, arbuz, winogrona oraz brzoskwinie i ananasy z puszki. Jeszcze odrobina soku z ananasów i brzoskwiń i voila! :D Zaraz właśnie będę ją konsumowała w towarzystwie siostry, jej chłopaka i mojego S. ;)


A na jutro został jeszcze arbuz i melon. czy wam też zapach arbuza przypomina zapach świeżo skoszonej trawy? Mi bardzo. Aż żal, że nie ma perfum, które by ten zapach oddawały. ;)



I jeszcze na piątkowy wieczór pozostała mi dobra lektura. Właśnie dokończyłam powieść S. Kinga Smęntarz dla zwierząt. Super! Naprawdę polecam, bo dreszczyk zdecydowanie jest! Szczególnie zakończenie jest niesamowite, a zresztą... - kto czytał, ten wie. A kto nie czytał, polecam!

Inną książką, którą również się zainteresowałam jest pozycja historyczno naukowa Z. Święcha Klątwy, mikroby i uczeni. Bardzo lubię takie pozycje literackie. A ponieważ książka traktuje o Krakowie, a konkretnie o Wawelu, więc tym bardziej tematyka jest mi bliska. Ludzie często mówią, że historia jest nudna. Nic bardziej mylnego! Każda historia opowiedziana z dreszczykiem, nutką humoru, czy żartem interesuje i zapada w pamięć. Tak właśnie pochłonęłam Człowieka w żelaznej masce i Cuchnący Wersal. Genialne książki! I teraz, kiedy będę już pracowała i popołudniami będę miała więcej czasu, mam zamiar duuużo czytać. BARDZO dużo! :D



Wam również życzę udanego piątkowego wieczoru!

Love, Gabi - Lady Flower

1 komentarze:

Unknown pisze...

no patrz jak mnie zainspirowałaś :) już ściągam ten Smętarz :D czekam na recenzję kosmetyków, miłego weekendu !

Prześlij komentarz

 
 
Copyright © Lady Flower
Blogger Theme by BloggerThemes Design by Diovo.com