piątek, 4 marca 2011

Urodzinowo, czyli już mi w krzyżu strzyka ;)

Ojej, patrzę na kalendarz i nie wierzę... Już "kilka" lat żyję na tym świecie, a wciąż nie czuję faktu, że lata płyną. Ja wciąż mam przecież 18 lat! A tu niestety wybija kolejna dwudziestka z hakiem. Cóż, przynajmniej z prezentów można się cieszyć :P. Prócz prezentów ogromną radość sprawiają mi również kartki urodzinowe. Zwłaszcza te od Babci i Miki, mojej siostry. Nie wiem czemu, ale kiedy je czytam, to zawsze spłynie mi po policzku kilka łez - w końcu to takie miłe, że inni o tobie pamiętają, i że jesteś dla nich ważna/ważny. I to jest w moim mniemaniu najpiękniejsze, że zawsze są ludzie, którzy o nas pamiętają.


Love, Gabi - Lady Flower

2 komentarze:

nieuporządkowana pisze...

Sto lat! Urodziny są przyjemnym dniem mimo perspektywy starzenia i coraz większej liczby obowiązków.
Kartki są prześliczne. Też bardzo lubię je dostawać.

Rysia pisze...

W takim razie spóźnione STO LAT!
Mówi się, że mamy tyle lat na ile się czujemy, a ja podobnie jak Ty nie czuję się na swoje lata ;)

Prześlij komentarz

 
 
Copyright © Lady Flower
Blogger Theme by BloggerThemes Design by Diovo.com